Do mistrzostw Euro 2012 pozostał miesiąc, a okazuje się, że z Łodzi do Warszawy kibice pojadą autostradą tylko przez 50 km. Firma Boegl a Krysl, budująca odcinek C autostrady A2 nadal nie określiła, na jakich warunkach ma się odbywać przejezdność podczas piłkarskich rozgrywek.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Laboratoria Drogowe GDDKIA w 2011 r., średnia pozytywnych wyników badan jakościowych wyniosła ponad 80%. Wszystkie zauważone nieprawidłowości zostały usunięte przez wykonawców na etapie realizacji.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że przed podpisaniem umowy o wykonanie prac drogowych sprawdza każdego wykonawcę pod kątem spełniania kryteriów wymaganych prawem. Podkreśla, że taką weryfikację z wynikiem pozytywnym przeszedł również wykonawca odcinka C autostrady A2 – konsorcjum firm Boegl a Krysl i Dolnośląskie Surowce Skalne.
„Wszyscy podwykonawcy robót budowlanych zatwierdzeni przez GDDKiA, którym nie zapłaci wykonawca, otrzymają zapłatę za wykonane roboty bezpośrednio od GDDKiA, po spełnieniu określonych warunków” - poinformował wiceminister transportu Tadeusz Jarmuziewicz.