\"W niedzielę rano zaczął działać system elektronicznego poboru opłat za przejazd autostradami i drogami krajowymi\" - poinformowała rzeczniczka projektu e-myta Dorota Prochowicz. System zbudowany przez austriacką firmę Kapsch ruszył z dwudniowym opóźnieniem.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na dzierżawę nieruchomości pod budowę i użytkowanie miejsc obsługi podróżnych w ciągu autostrady A1, na odcinkach Toruń-Tuszyn oraz z Pyrzowic do granicy z Czechami w Gorzyczkach.
O północy 1 lipca miał ruszyć system elektronicznego poboru opłat za korzystanie z niektórych dróg krajowych. Austriacka firma Kapsch, która buduje system poinformowała, że rozpocznie on działalność z kilkunastogodzinnym opóźnieniem. GDDKiA zapowiada, że Kapsch słono zapłaci za niepowodzenie.
Spółka Dolnośląskie Surowce Skalne, która była głównym podwykonawcą Covecu na odcinkach A i C autostrady A2 między Warszawą i Łodzią i jest podwykonawcą Polimeksu-Mostostalu na odcinku B, chce powołać konsorcjum, które dokończy pechową inwestycję rozpoczęta przez Chińczyków.